Type to search

Czy warto zmieniać zapach w biurze w ciągu roku?

Firma

Nie od dziś wiadomo, że skuteczny marketing powinien działać na zmysły. Do niedawna firmy skupiały się na budowaniu swojego wizerunku poprzez pobudzanie zmysłu wzroku, słuchu, dotyku. Okazuje się jednak, że równie istotne znaczenie ma węch. Obraz łatwo wyprzeć innym, dźwięki giną w gąszczu codziennych hałasów. Subtelna woń pozostaje w pamięci na zawsze.

Aromamarketing pojawił się w Polsce w roku 2006. Wykorzystała go sieć kin podczas premiery filmu „Jaśmin”. Jak łatwo się domyślić, salę kinową wypełniał delikatny zapach kwiatu jaśminu. Sukces był ogromny. Goście długo wspominali premierę filmu, nawiązując w czasie rozmów do zapachu unoszącego się w sali.

Zapach w służbie marketingu

Marketing zapachowy to niezwykle silne narzędzie. Zapach musi być jednak odpowiednio dobrany. Musi pasować do profilu działalności firmy i wpływać na zmysły klienta. Powinien wywoływać tylko pozytywne skojarzenia i nie może być zbyt natarczywy. Piekarnie kuszą zapachem świeżutkiego pieczywa, kawiarnie aromatem świeżo mielonej kawy, perfumerie wonią drogich perfum, a biura podróży zapachem egzotyki i cytrusów. To tylko kilka przykładów. Aromamarketing to nie tylko sklepy, kawiarnie i centra handlowe – to także biura, salony samochodowe, hotele i statki.

Zapach w biurze

Odpowiednio dopasowany aromat unoszący się w biurze pełni dwojaką funkcję. Nie tylko oddziałuje na kontrahenta, ale uprzyjemnia czas pracownikom. Mogą oni poczuć się zrelaksowani, odprężeni, przez co wzrasta ich motywacja do pracy oraz wydajność, popełniają również mniej błędów. Nic tak nie pobudza zmysłów jak zapach kawy o poranku. Pracownik przekraczając próg biura nabiera ochoty na zaparzenie sobie kawy i z zapałem przystępuje do realizacji swoich obowiązków. Klient wchodząc do biura, nawet jeśli do tej pory pozostawał niezdecydowany, nabiera ochoty na kawę oraz miłą pogawędkę o interesach. Wydłuża się jego czas spędzony w biurze, przez co zwiększa prawdopodobieństwo przypieczętowania transakcji.

Zmieniaj zapach w ciągu roku!

Zapach należy też dobrać do pory roku. Latem powinny królować nuty zapachowe lekkie i świeże, pobudzające i motywujące do działania. Zimą stawia się na nuty ocieplające. Kiedy za oknem plucha, temperatura spada a klientowi oraz pracownikowi towarzyszy uczucie zimna, przyjemny i rozgrzewający zapach w biurze sprawia, że chce się w nim spędzić więcej czasu. Więcej czasu oznacza natomiast większe prawdopodobieństwo zysku dla firmy.

Nuta zapachowa powinna również być kojarzona z określonymi wydarzeniami. Przykładem może być okres Bożego Narodzenia. Czas ten każdemu kojarzy się z zapachem cynamonu, pierniczków oraz choinki. I na takie nuty zapachowe należałoby postawić. Domowe zapachy kojarzą się z dzieciństwem, z rodziną, ze wspólnym zasiadaniem przy wigilijnym stole. Te pozytywne emocje sprawiają, że biuro staje się przyjazne, staje się miejscem, w którym i klient, i pracownik czuje się dobrze.

Inne podejście zakłada, że zapach stanowi element naszej identyfikacji jako marki. Wtedy powinien być on stały i niezmienny. Każdy nasz klient, który powróci do naszej firmy, od razu rozpozna znajomą woń i będzie kojarzył ją z naszym przedsiębiorstwem.

Jak widać, aromamarketing ma większą moc oddziaływania, niż mogłoby się wydawać. To zmysł węchu wiedzie prym w obecnych czasach i to on staje się coraz potężniejszym narzędziem wpływającym na ludzkie zachowania. Aromamarketing to inwestycja w przyszłość. Należy jednak pamiętać, że sam zapach to nie wszystko. Kluczem do sukcesu jest odpowiedni zapach – dopasowany do profilu działalności.

Inspirowane: Aromaemka.pl – zapachy do biur

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *